TRADYCJE ZWYCZAJE OBRZĘDY WIECZNIE ŻYWE TYGLIK TRADYCJI
Czym za młodu skorupka nasiąknie, tym na starość trąci. Porzekadła i zawarte w nich prawdy trzymają się równie mocno jak tradycje. A chodzi właśnie o to, by najmłodsze pokolenia znały, doceniały i kultywowały tradycje przodków. By stały się one dla nich czymś naturalnie wplecionym w rytm życia, czymś wyczekiwanym i … lubianym.
Zajęcia, które odbywały się cyklicznie w Samorządowym Centrum Kultury, Turystyki i Rekreacji w Popielowie pozwoliły przybliżyć najmłodszym uczniom szkoły tradycje naszego regionu. Program edukacji artystyczno- regionalnej „Tyglik tradycji” przybrał atrakcyjną dla uczniów formę warsztatów, dzięki którym uczestnicy zajęć emocjonalnie, twórczo i radośnie przeżywali poszczególne zadania.
Podczas pierwszego spotkania poznano legendę o dębie Klara, co zainspirowało młodych do zabawy w teatr cieni, w którym nie tylko wcielili się w role aktorów, ale i animatorów, wykonawców kukiełek do przedstawienia.
Zimą cieszono się bogatymi tradycjami bożonarodzeniowymi. Zajęcia stały się też okazją do lekcji stylu i artyzmu podczas przygotowywania stołu wigilijnego.
Wielkanocne tradycje to radość wiosny i tego, co nowe oraz wspaniała zabawa przy tworzeniu kolorowych pisanek i ozdób świątecznych.
Kolejne zajęcia były nader wyczerpujące fizycznie- uczniowie uczyli się tańca ludowego „Owczareczek" z mnóstwem skomplikowanych figur i- oczywiście- śpiewu owej pieśni.
Ostatnie spotkanie to podsumowanie programu i występy pierwszoklasistów. Klasa 1a pod kierownictwem mgr Beaty Sowy przygotowała scenki ukazujące tradycje pielęgnowane w naszych okolicach w każdym miesiącu długiego roku. Klasa 1b dyrygowana przez mgr Jolantę Ślęzak przedstawiła wiersz „Pan Hilary” w gwarze śląskiej i odśpiewała wesoło „Te opolskie dziołchy”.
Sądząc po uśmiechniętych i emanujących zadowoleniem twarzach uczestników programu, tradycje ziemi popielowskiej stały się im bliskie i cenne. To wspaniałe podsumowanie tego programu!
Katarzyna Słowikowska