MIODOWE ŚWIĘTO MISIA O BARDZO MAŁYM ROZUMKU
Miś o mięciutkim futerku. Złocisty, aromatyczny miód. Pachnący polami zbóż chleb o chrupiącej skórce. Tygrysek i Królik przechadzający się szkolnymi korytarzami, częstujący wszystkich co celniejszymi cytatami z książki A. A. Milne’a. I nieśmiertelne opowieści o najsłynniejszym niedźwiadku o bardzo małym rozumku.
To kolejne obchody Międzynarodowego Dnia Kubusia Puchatka w naszej szkole. Uczniowie klas I- III pod życzliwym kierownictwem swoich wychowawczyń po raz kolejny zanurzyli się w świecie mieszkańców Stumilowego Lasu. Poznawali życiową filozofię misia, która idealnie wpisuje się w modny nurt „slow life”, propaguje przyjaźń i bycie dobrym dla siebie i świata.
Święto misia połączono z Dniem Chleba i szacunkiem dla wytworu pracy ludzkich rąk. To była podwójna uczta; duchowa i zmysłowa; słuchając przygód misia uczniowie pałaszowali kanapki z miodem. Bo życie ma tyle barw, smaków, opowieści, że każdego dnia można doświadczać cudów. Takich małych, codziennych, najpiękniejszych…
Z koszyczka cytatów pisząca te słowa wylosowała ten;
„–Jaki dziś dzień?– zapytał Puchatek.
–Dziś– odpowiedział Prosiaczek. Na to Puchatek:
– To mój ulubiony dzień.”
Przyznajmy, że chyba przekornie nazywamy Kubusia misiem o bardzo małym rozumku. Toż to geniusz prostoty, mistrz zen i trener uważności w jednym!
Warto chyba odświeżyć sobie znajomość z tym gościem.
Polecamy, szczególnie w te dni ponure, jesienne dni, kiedy jak Kłapouchy nie pamiętamy, żebyśmy się ostatnio jakoś mieli…
Katarzyna Słowikowska